W Putkowicach wiele osób wspomina obrzęd żegnania zmarłych, ale niewiele z nich pamięta melodie. Śpiewaczka, która prowadziła czuwanie przy zmarłym już zaniemogła i trudno ją zastąpić. We wsi była pani, która przygotowywała dla wszystkich teksty (druk lub kserokopie pieśni zgrupowane w osobnych teczkach). Panie z Putkowic Nadolnych utrzymują wciąż licznie tradycję majowego śpiewania pod kapliczką. Zbierają krzesła na wysepce pośrodku głównego skrzyżowania i śpiewają każdego dnia maja. Czerwcówki kiedyś też się śpiewało, ale do tego już teraz brakuje chętnych. I na majówkach mało ludzi, w porównaniu do dawniejszych czasów. Istotnie, przy kapliczce zmieściłoby się jeszcze drugie tyle osób...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz